ul. Świętokrzyska 2, 07-410 Ostrołęka, tel. 029 764 58 30, email: biuro@kurpie.org

Aktualności | Galeria | Dołącz do nas | Kontakt |

Menu

Dwumiesiecznik "Kurpie"

 

 

 

Aktualności
Promocja książki o Rzekuniu

Pierwsza monografia gminy Rzekuń ukazała się piętnaście lat temu. Jej wydawcą był Związek Kurpiów. Był to zarys dziejów gminy. Jej autorem również był Jerzy Dziewirski, który poświęcił ponad trzy lata pracy, w tym badań archiwalnych, aby obecna książka, dotycząca Rzekunia była uzupełniona o wszelkie możliwe dostępne fakty. Publikacja jest podzielona na siedem rozdziałów. Czytelnik może śledzić dzieje ziemi rzekuńskiej poczynając od epoki kamiennej, poprzez organizację kościelną w okresie I Rzeczypospolitej, pod zaborami, w okresie wojny i okupacji, aż po dzieje po II wojnie światowej. Książka zawiera wiele aneksów i tabel. Ma niezwykle bogatą bibliografię. Znajdują się też w niej ciekawe zdjęcia, mapy oraz rysunki.

- Uważam, że książka ta przyczyni się do lepszego i pełniejszego wykreowania tej okolicy, zapewne wzbogaci strony internetowe dotyczące gminy – mówi Jerzy Dziewirski.- Przyczyni się także do wzbogacenia świadomości historycznej i umocnienia patriotyzmu lokalnego mieszkańców gminy. Przypuszczam, że powinna pomóc nauczycielom w edukacji regionalnej, w kształtowaniu postaw patriotycznych dzieci i młodzieży, w umiłowaniu miejsca urodzenia. Słaby to byłby patriotyzm lokalny, gdyby zabrakło wiedzy o swej małej ojczyźnie.

Jerzy Dziewirski, który jest autorem dziejów Rzekunia, jest także autorem wielu monografii gmin powiatu ostrołęckiego, w tym Olszewa-Borek, Troszyna i Goworowa. Był także wieloletnim dyrektorem Szkoły Podstawowej w Rzekuniu.

Książka „Rzekuń i okolice” została wydana dzięki zabiegom Urzędu Gminy Rzekuń.

- Na kartach tej książki zostały zapisane dzieje tych, co rodzili się, żyli, budowali, walczyli, umierali przed nami, ale również o tych, którzy żyją wśród nas na tej ziemi – mówi Stanisław Godzina, wójt gminy Rzekuń. - Ta książka jest oddaniem im hołdu i szacunku, a także zachowaniem pamięci dla tych, co żyć tu będą po nas. Pozostaję w głębokim przekonaniu, że po prawie trzech latach pracy, w tym również archiwalnej, autor odtworzył dzieje ziemi rzekuńskiej najlepiej, jak to było możliwe.