Aktualności

Jubileusz Apolonii Nowak

3 lutego o godz. 12.00 w kościele parafialnym w Kadzidle odbędzie się uroczystość 50-lecia pracy artystycznej Apolonii Nowak. Podczas Jubileuszu będzie można wysłuchać koncertu zespołu ARS NOVA, którego Apolonia Nowak jest solistką.

Urzekający głos Apolonii Nowak częściej można usłyszeć w Warszawie niż na Kurpiach, gdzie się urodziła, wychowała i mieszka. Znana jest głównie ze swego śpiewu, ale to również uzdolniona twórczyni ludowa. Pogodna, uśmiechnięta, narzeka jedynie na brak czasu, który mogłaby poświęcić sztuce ludowej.

Apolonia Nowak urodziła się w Piaseczni - kurpiowskiej wsi oddalonej od Kadzidła 4 km. Wyrosła w chacie, w której sztuka ludowa i tradycje były szanowane i pielęgnowane. Mama Apolonii umiała zrobić wszystko to, co każda szanująca się Kurpianka robić umiała. Swoje umiejętności przekazała córce. Artystka umie haftować, robić wycinanki, palmy, kierce, kwiaty z bibuły, pisanki. Jak wspomina jej dom wyglądał tak, jak teraz wyglądają chaty z Zagrody Kurpiowskiej w Kadzidle. Pamięta „święty kąt”, który był w rogu dużej izby, a mama zawsze dbała o to, żeby były tam świeżo zrobione z bibułki kwiaty.

Wycinanki pani Apolonii odróżniają się od tradycyjnych wycinanek kurpiowskich. Jak sama mówi lubi raz wyciąć jakiś motyw i więcej do niego nie wracać. Sama przygotowuje sobie wzory i wprowadza do tradycyjnych wycinanek nowe elementy. Po raz pierwszy zrobiła taką wycinankę, kiedy ksiądz poprosił o zrobienie wycinanki sakralnej. Od tamtej pory środkowe pola tradycyjnych „gwiazd” zapełniają motywy biblijne, figury świętych, postaci historyczne. Artystka wycięła m.in. głowę kardynała Stefana Wyszyńskiego, kardynała Glempa, brata Zenona.

Jej cykl pasyjny "Biblija w sztuce ludowej" był kilkakrotnie eksponowany m.in. w Białymstoku, Ciechanowcu, Sierpcu. Palmy Apolonii Nowak również zdradzają wszechstronne uzdolnienia. W konkursie na najładniejszą palmę w Łysych zajmowała czołowe miejsca.

Najbardziej jednak Apolonia Nowak na Kurpiach i w całej Polsce znana jest ze swego głosu. Jej przygoda ze śpiewem zaczęła się już w szkole podstawowej. Brała udział we wszystkich przedstawieniach i szkolnych akademiach. Później przez długi czas śpiewała w zespole ludowym „Kurpianka”.

W 1990 roku artystka brała udział w koncercie inaugurującym cykl „Pieśni Ojczystej Ziemi” w Filharmonii Narodowej. Kiedy skończył się koncert do Apolonii Nowak podszedł „duży mężczyzna”, który później okazał się Jackiem Urbaniakiem, twórcą i kierownikiem zespołu muzyki dawnej „ARS NOVA”. Kazał jej chwileczkę zaczekać i rozłożył nuty.

- Powiedziałam, że nie znam się na nutach i niech sobie mną głowy nie zawraca - mówi artystka. - On jednak się uparł, otworzył fortepian, zagrał i kazał mi powtórzyć nuty. Jak on zagrał, tak ja zaśpiewałam. Zaproponował mi współpracę, która trwa do tej pory.

Apolonia Nowak sama przyznaje, że bardziej jest znana w stolicy niż na Kurpiach. Ma już tam stałe grono słuchaczy, którzy przychodzą na wszystkie koncerty. Nie mogą się doczekać, kiedy będzie przerwa i będą mogli się z nią spotkać. Artystka ma kilka ulubionych piosenek. Najczęściej śpiewa „Mój śwecie” i „Nisko słonko”. Jej głos można usłyszeć na kilku płytach, m.in. „Folk Festival”, „Zaśweć niesiądzu", "Muzyka źródeł - Kurpie Puszcza Zielona". Wielki talent artystki został nagrodzony m.in. nagrodą im Oskara Kolberga. Powstał o niej też film przeplatany pieśniami z  zespołem „ARS NOVA” pt. "Panny smutne".

Twórczyni do tej pory nie może uwierzyć w to, że śpiewa z „ARS NOVĄ”.

- Oni tacy profesorowie, a ja prosta kobieta - mówi skromnie. - W szkole nawet nie nauczyłam się czytać nut. Teraz tego żałuję, bardzo by mi się to przydało.
Apolonia Nowak zdradziła, że jej ulubionym zajęciem wcale nie jest śpiewanie, ale... taniec. Lubi potańczyć przy kurpiowskiej harmonii, a najlepiej jak kapela gra oberka. Oczywiście partner do tańca też musi być odpowiedni.
Artystka dumna jest z tego, że śpiewa z zespołem „ARS NOVA”, ale jeszcze bardziej jest dumna ze swoich dzieci i wnucząt.

Iwona Choroszewska-Zyśk
Fot. A.K.Bakuła

Tekst dotyczący Apolonii Nowak pochodzi z: „Kurpie” 3/2002